poniedziałek, 6 lutego 2017

Niebieska dziewczyna :)

Witam serdecznie :) 
Od progu dziękujemy za przemiłe komentarze pod postem z Fizzy Moon. No taki skromny misio a jednak potrafi podbić serca :) 
Violka - to prawda co mówi chłopczyk to jest miś bez oczu ;) Nawet próbowałam jakoś te oczy - supełki wyolbrzymić ale chyba za bardzo nie dało rady ;)

A dziś prezentuję zakładkę do książki. Nazwałam ją Niebieską Dziewczyną. Niebieski to kolor koleżanki od robótek, do której trafiła ta zakładka. Zakładka już dotarła do Madzi :) 
Bardzo przyjemnie haftowałam tę postać. Kolorystyka fajna, na kanwie plastikowej uwielbiam haftować, więc uwinęłam się jak mróweczka :D 
I tak zastanawiam się czy nie zrobić kiedyś, kiedyś takiej dziewczyny też w innych barwach? Hmmm ;) 

Prezentacja :) 


Książka, zakładka, kawa ... troszkę relaxu przyda się każdej z nas. 

A tak wyglądały początki pracy nad zakładką. Bobinki szalały przed aparatem ;)  

U nas śnieg. Nic się nie zmienia. Jedyne co to ja dostałam jakiejś energii i biegam z kąta w kąt i sprzątam. Tak jakbym wiosnę czuła. Choćby to było złudzenie to niech trwa :D Lepsze to niż jakieś marudzenie. Obrazek z nasze zimy :) Pozdrawiam serdecznie :) 


37 komentarzy:

  1. Zakładka jest urocza! Tyle błękitu z pewnością rozproszy te wszedobylskie szarości �� Dziękuję za przesympatyczna niespodziankę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama zaczęłam uwielbiać wszelkie odcienie niebieskiego więc stworzenie zakładki w tej tonacji było radością :) Cieszę się, że Ci się podoba :-) Miłego czytania :)

      Usuń
  2. Niebieska dziewczyna jest bardzo zgrabna i powabna, jak nowa właścicielka :) W czerwieni też by jej było do twarzy ;)
    Już wiem skąd wzięły się wzory z czerwonym garbuskiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięuję :) Czerowny tak ale jaka wtedy wstążka na kapelusz? Myślę ;)

      Usuń
  3. Jest przeurocza! Mam tylko pewien problem, gdzie przód, gdzie tył... Ale to szczegół, natomiast Ania ma rację, czerwień też byłaby miła dla oka.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziewczyna stoi do nas przodem, kapelusz zasłania jej twarz... To urok tego wzoru wg mnie :)

      Usuń
    2. Tak mi się wydawało, ale wolałam się upewnić.:)

      Usuń
  4. Cudna i idealna dla obdarowanej 😊
    Cieszę się że energia Cię rozpiera...działaj i chwal się gdy coś stworzysz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu aż się boję, bo przy takim przypływie energii jest później nagły spadek robótkowej formy ;) Dziękuję :*

      Usuń
  5. Przesympatyczna dziewczyna zagościła na Twojej zakładeczce :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Urocza zakładka, z pewnością umili czytanie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna niebieska dziewczynka!

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. Zawsze ten wzorek za mną chodził ale nie wiedziałam w jakim celu miałabym go zrobić :) I wszystko mi się ostatnio rozjaśniło :D

      Usuń
  9. Śliczna zakładka, świetny pomysł na zrobienie jej w innej kolorystyce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Właśnie myślę jakie kolory pasowałyby do czerwonego ubranka ;)

      Usuń
  10. Piękna zakładka!
    Super pomysł z użyciem plastikowej kanwy - z pewnością będzie bardzo trwała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Tak tez właśnie pomyslałam, ze będzie trwalsza, a i łatwiej przetrzeć delikatnie ściereczką żeby ją odświeżyć :)

      Usuń
  11. Bardzo udana zakładka i prześliczny hafcik na niej :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Niebieska dziewczynki skradła moje serca.
    Też mam taką zimę i do tego dziś było potwornie ślisko,co zaowocowało wypadkiem śmiertelnym na głównej ulicy (na szczęście chwilę po tym, jak ja nią przejechałam).
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest właśnie złe oblicze zimy :(
      Cieszę się, że dotarłaś bezpiecznie do domku :)

      Usuń
  13. świetnie wygląda ta zakładeczka haftowana!

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczna zakładka, ja chyba bym się pokusiła o bezbarwną kanwę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajny akcent w postaci gadżecika 'dziekuje'. Myślę, że w innym kolorze też będzie jej do twarzy ;)

    OdpowiedzUsuń