Po wszelkich ZA i PRZECIW odłożyłam kwiaty w kaloszkach do woreczka. Sama praca nad tym obrazkiem idzie mi dość topornie ... czarno - biały schemat mnie spowalnia, co kroczek zmieniam mulinkę i jakoś tak nie mknie mi igiełka jak przy innych haftach. Może po przerwie będzie lepiej.
Tak wyglądają na chwilę obecną. Ze względu na to, że kilka innych haftów wymaga mobilizacji czasu i sił ten musi odpocząć. Zabieram się za testowanie zestawu z Kokardki, za kilka karteczek na lipiec i sierpień. Na sierpień szykuję pamiątkę ślubną. W ten sposób moje prywatne hafty muszą zaczekać. Chyba, że wyrobię się w niesamowitym nieprzewidywalnym tempie hihi a to mi pewnie nie grozi ;) No i wiadomo wakacje, czyli nowe wyzwania na świeżym powietrzu ;)
Prezentacja:
Świat pięknieje, ogródek zaczyna żyć własnym życiem. Mamy gości, mamy roślinki.
A na zaklończenie nasz domownik :) Pozdrawiamy serdecznie i do spisanka :)
Wyzwań wiele, trzymam kciuki za mobilizację! kalosze są super - może jak je odłożysz to i deszczu nie będzie za wiele w to lato, kto wie? pozdrawiam ciepło !
OdpowiedzUsuńKciuki przydadzą się :D Dziękuję :)
UsuńŻeby tylko ci ufok nie powstał, to wszystko będzie dobrze. Faktycznie, kalosze lepiej wyszyć jesienią.;)
OdpowiedzUsuńTeż o tym pomyślałam ...ale mam na to sposób ;) Koleżanki którę zmotywują :D
UsuńSporo masz :) Powiem, że ja też nie lubię czarno-białych schematów...gubię się wtedy :/
OdpowiedzUsuńJak miło znów zobaczyć jeżynkę :D
tak jak i ja, gubię się i marnuję czas na szukanie gdzie jestem :/
UsuńZmobilizujesz się, już dużo zrobiłaś :) No, to testujemy!
OdpowiedzUsuńKaloszki ładne, kolorowe, choć wiem, że też bym z konturami zwlekała :) życzę Ci co by się lepiej wyszywało :)
OdpowiedzUsuńKaloszki są pięknie kolorowe:-) Ogrodowi goście wspaniali;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dziękuję :)
UsuńKaloszki są uroczek, Madziu nie odkładaj ich na długo do szuflady. Jak bedzie motywacja potrzebna to wołaj :) Jezyk jest taki milusi :)
OdpowiedzUsuńPostaram się szybko do nich wrócić :)
UsuńMoże latem nie będzie padać ;) Kaloszki skończysz przed jesienią - wtedy pewnie się przydadzą. A są śliczne i kolorowe :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńFajny hafcik :) Nic na siłę ;)
OdpowiedzUsuńFajny hafcik :) Nic na siłę ;)
OdpowiedzUsuńślicznie przybywa :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Wam :)
OdpowiedzUsuńZ czarno-białego schematu najlepiej zrobić kopię i wtedy można zamazywać pisakiem wyhaftowane krzyżyki :-) Praca szybciej idzie i łatwiej się odnaleźć :-)
OdpowiedzUsuń