Witam w słonecznych promieniach. Słonko tak pięknie świeci, że mój paw doczeka się dziś postu - pozwolił się sfotografować. Miałam chwalić się wygraną z Przepis na szycie ale zmieniłam swój mini plan. Ostatnio tak zdawkowo obeszłam się z nim że miałam wyrzuty sumienia ;) To jest haft niby nie za duży ale jednak zabiera mi czas i ciągle mam wrażenie, że mało go wyłoniło się na kanwie. Może to przez to okiełznywanie muliny jedwabnej a może przez to że wyszywam wieczorami i na pewno tempo jest wolniejsze niż w biały dzień. Dziś udało się przy słonku postawić kilka krzyżyków.
Prezentacja fragmentu
I zdjecia mulinek :D Tak sobie lubię patrzeć na ich barwy :) Cieszą oczy :)
Dziękuję za odwiedziny, miłe słowa, motywację. Takimi łapkami macham do Was :)
Będzie cudeńko gdy cały się wyłoni :) Oby słonko świeciło jak najdłużej u Ciebie i dodawało Ci energii do działania :)
OdpowiedzUsuńBajeczne kolory! To będzie piękny haft!
OdpowiedzUsuńBędzie piękny obraz 😊
OdpowiedzUsuńWspaniale się rozrasta ten paw. Efekt będzie niesamowity - już dziś to widać.
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
Mmm... będzie pięknie :)
OdpowiedzUsuńps. wszystkie mulinki, których używasz przy Pawiu są jedwabne?
3 muliny jedwabne, jedna metalizowana a reszta bawełnianych ... przy czym ta jedna jedwabna dominuje w dolnej części ogona stąd ta moja mozolna praca ;)
UsuńPiekny bedzie ten paw 😀
OdpowiedzUsuńCudo, a te kolorki w promieniach słoneczka są obłędne!
OdpowiedzUsuńBardzo energetyczne kolory. Całość będzie cudowna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za wsparcie w postaci miłych słów :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCudne te kolorki w promieniach słonka :) Nie mogę się doczekać prezentacji gotowego ptaszorka :)
OdpowiedzUsuńW zasadzie ja też choć mam wrażenie że jak go nie było tak go nie ma :D Pozdrawiam :)
UsuńMyślę, że jak skończysz ten ogon to szybciej zauważysz efekty, no cóż takie powtarzalne motywy bywają nuzące. A jego naprawdę przybyło całkiem sporo, więc się nie zniechęcaj. Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńMasz racje, ogon prawie mam skończony i już odbieram ten haft inaczej :-) I to jest właśnie to, że hafciarka hafciarke zawsze zrozumie :D Pozdrawiam :)
UsuńZapowiada się cudny paw:)
OdpowiedzUsuń