Witam serdecznie :)
Ostatni post był o słoiczkach z grzybami. No i tych słoików przybyło tylko nie ma komu ich wystroić. Czas jest okrutny dla mojego hobby. Dziś przedstawię Wam haft, który od ponad miesiąca jest na moim tamborze.
Haftując go przeanalizowałam swoje wcześniejsze prace i uderzył mnie jeden fakt: jestem cichym ornitologiem :D Lubię te piórzaste stworzonka w życiu i na kanwie :)
Haft pochodzi z rosyjskiego zestawu, który zakupiłam kilka miesięcy temu w sklepie Widema. Najpierw musiałam rozszyfrować schemat, który jest właśnie w rosyjskim języku. No i tak....haftowałam raz jedną nitką, raz dwiema, były też półkrzyżyki i nowość dla mnie, czyli melanż...z dwóch różnych mulin trzeba stworzyć jedną. No i tak oto zaczał powstawać obrazek, który nadal haftuję. Na sam koniec będą kontury a także koraliki.
Prezentacja :) Na zdjeciach jest także mój nowy tamborek - prezent od męża :)
To są moje ptaszynki. Postaram sie ukończyć haft jeśli los pozwoli jeszcze tej jesieni.
I przesyłam troszkę jesiennych kadrów prostu z mojego aparatu :)
Pozdrawiam!
Ważne że jest radość z wyszywania :-) Na pewno dasz radę!
OdpowiedzUsuńWłaśnie radocha i chęci są tylko czas rzuca kłody pod palce z igłą ;-)
UsuńBardzo udany prezent! Nie ma to jak właściwie wyjść za mąż.;)Te ptaszki baaardzo mi się podobają, chętnie obejrzę je już wyszyte i pozachwycam się.:)
OdpowiedzUsuńMoże już niebawem będę się chwalić :)
UsuńCudny hafcik wychodzi, powodzenia!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńCudo będzie :)
OdpowiedzUsuńMam taką cichą nadzieję :) Dziękuję :)
UsuńPiękny hafcik!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAle to cudo będzie. Ja też bardzo kocham ptaki.
OdpowiedzUsuńPodziwiam jesienne kadry.
Uściski, Madziu.
Dziękuję Małgosiu :)
UsuńJaki śliczny hafcik jest na Twoim tamborku.
OdpowiedzUsuńO proszę, u Ciebie też przyroda piękna!:) Widzę, że tak samo jak ja, lubisz szczegóły:)
OdpowiedzUsuńA ptaszęta cudowne! Już się nie mogę końca doczekać. I zdziwiło mnie bardzo to haftowanie dwiema nitkami jako jedną... nawet nie słyszałam o takiej metodzie, a to może być ciekawe... Jestem bardzo ciekawa efektu końcowego!
Pozdrowionka:))
Kiedyś czytałam że koleżanka robi taki melanż. Teraz mi się trafiło w tym zestawie i przyznaję że ta nowość sprawia mi frajdę :)
UsuńHafcik imponujący jestem ciekawa jak będzie wyglądał w całości :) Po obejrzeniu Twoich zdjęć, aż nabrałam ochoty na wyprawę po grzyby :)
OdpowiedzUsuń