Słoiczek pokazuję dziś. Nazwałam go moją Kaczką Dziwaczką ;) No bo przecież wylądują w nim skrawki nitek z przeróżnych haftów, czyli cały galimatias. Dziś będę haftować więc pierwsze z niteczek trafią do słoiczka.
Nie lubię planować ale mam cichą nadzieję, że uda się w 2016 roku działać w temacie hafciarskim i dotrwać do końca zabawy. Koleżanki przygotowują prześliczne słoiczki, mój w moim odczuciu jest skromny i niewyróżniający się niczym szczególnym, ale stawiam się gotowa do udziału w zabawie :)
Życzę Wszystkim uczestniczkom pięknych przygód z tegorocznym haftem :)
Pięknie! :)
OdpowiedzUsuńAle piękna ta twoja kaczka dziwaczka Madziu :)
OdpowiedzUsuńPrzybranie, moim zdaniem, jest urocze!:)Kaczka jest bombowa.
OdpowiedzUsuńWiecie co .... igiełka mi w palcach pękła na tej kaczce ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta kaczuszka :)
OdpowiedzUsuńOd razu robi się weselej !
Bardzo fajny pomysł na ozdobienie słoiczka...kaczusia słodka!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na ozdobienie słoiczka...kaczusia słodka!
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na ozdobienie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Fajna kaczunia :)
OdpowiedzUsuńŚliczna kaczucha ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję, kaczka jest zadowolona z pochwał ;)
OdpowiedzUsuń