Wczoraj pisałam post tusalowy a dziś udało się skończyć etui - woreczek na okulary. Haft powstał już w niedzielę, ale jakoś całość dopiero małymi kroczkami ujrzała dopiero światło dziś.
Etui jest dla koleżanki, która mieszka w UK i zajmuje się także rękodziełem ale mamy taką naszą małą tradycję że raz na jakiś czas wymieniamy się drobiazgami :)
Motyw miał być morski. Sesja morska u mnie jest niemożliwa, bo morze mam za górami za lasami i jeszcze dalej ;) Zatem zdjęcia w moim małym zielonym świecie :)
Prezentacja:
Koralikami ozdobiłam konika a także wodorost.
Guziczek rybka zdobi sznureczek, który ściąga woreczek.
Tak to wygląda. A dziś wracam do ostatniego obrazka z zestawu Kokardki. Myślę, że pod koniec tygodnia będzie ogólne podsumowanie pracy.
A mam jeszcze kilka zdjeć z życia miasta. Z życia starego miasta. Myślę, że kolorystycznie pasują do tego postu. Dziękuję Wam za odwiedziny i pozostawione ślady :)
A to już prawdziwy rarytasik PRL - u :)
Uroczy drobiazg! Bardzo morski:)
OdpowiedzUsuńSuper etui :-)
OdpowiedzUsuńświetne etui, koraliki dodały uroku :)
OdpowiedzUsuńŚwietny futeralik, ile detali!:) Fantastyczne zdjęcia miasta, co to za miejscowość?
OdpowiedzUsuńZakamarki Częstochowy ;)
UsuńFajne to etui..wszystko ładnie się zgrywa :) Świetnie!
OdpowiedzUsuńSuper drobiazg! pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny prezent. Wszystko dopracowane w każdym szczególe. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńLubię wirtualne wycieczki, chętnie obejrzę więcej zdjęć :)
Pozdrawiam :)
Zawsze jak jadę do Częstochowy to staram się coś ciekawego wyłapać aparatem więc na pewno będę dodawać zdjęcia :)
UsuńBardzo ładne etui :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i bardzo ładne wykonanie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wszystkim :)
OdpowiedzUsuńPomysłowe letnie etui.
OdpowiedzUsuńPiękne etui! Podziwiam Twoją wyobraźnię Madziu :)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł na użycie koralików.
Podoba mi się etui, praktyczne z ładnym wzorkiem :)
OdpowiedzUsuńŚliczne etui :). Na pewno będzie niepowtarzalne :). Ja dopiero zaczynam wplatać koraliki miedzy krzyżyki. I chyba się do tego przekonuje, dają fajne efekty :)
OdpowiedzUsuń