Kot Kevin i nie tylko ;-)
Calkiem niedawno swoje imieninowe święto miała koleżanka ze świata robótek Irena :) Z tej okazji zrobiłam kartkę, kota Kevina - zakładkę i jeszcze takiego małego elfika z dzbankiem kawy. Mam nadzieję, że na jej buzi zagośił uśmiech.
Zatem zaczynamy od nalewania kawy ;)
Elf z dzbankiem :-)
Zakładka kot - Kevin ... bo nie wszyscy wiedzą, że Irenie w domu mruczy mały kotek o imieniu Kevin.
I karteczka ...scrapkowe drewniane sowy pędzące na rowerze z tekturki .... bo nie wszyscy wiecie, że Irena kocha rower i wycieczki :-) W ostatecznej wersji na karteczce usiadł jeszcze czerwony motyl ale już nie było czasu na robienie zdjęć ;-) I tak bywa ;)
Na dziś tyle ale mam już w zanadrzu do pokazania coś nowego ... i już mnie korci bo to taki słodziak :D
I pawia małe co nieco przybyło. Dziękuję za wszystkie Wasze pozytywne kopniaki, to naprawdę potrafi zdziałać cuda :)
Spokojnego weekendu i niech słonko troszke wyjrzy zza chmur!
Madziu, Kevinek przesłodki i będzie Irence rozkosznie mruczał w książce. Wspaniały pomysł z sówkami na rowerze, a elfik - miłośnik kawy mnie rozbroił. Piękny prezent!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Piękny prezent :)
OdpowiedzUsuńZakładki przecudne
OdpowiedzUsuńBardzo ładny prezent przygotowałaś
OdpowiedzUsuńSzczęściara z Irenki, że takie śliczności dostała :)
OdpowiedzUsuńŚwietna kartka, a kicia i elfik są super:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Prezenty wspaniałe i miło się na nie patrzy :)
OdpowiedzUsuńSlicznisci powstały :)
OdpowiedzUsuńMadziu przygotowałaś same słodkości :)
OdpowiedzUsuńKocio super!
Kocia zakładka jest fantastyczna!
OdpowiedzUsuńAleż zazdroszczę tej Irence. Tyle cudowności dostała! Zakładka jest rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńKociak superaśny.
OdpowiedzUsuń