poniedziałek, 22 grudnia 2014

THE END - Śpiący misiaczek

Ogłaszam koniec haftu pod tytułem Śpiący misiaczek :) 
Pół roku temu zakupiłam nitki. Tego samego dnia złamałam palca w dość dziwny sposób. Z szyną ciężko było haftować. Czekałam. Szynę zdjęto i rozpoczęłam haftować. W między czasie robiłam też poszewki, prezenty w ramki i ozdoby świąteczne. W ten sposób misie czekały i czasami do nich wracałam. Wróciłam do nich ostatecznie wczoraj wieczorem, stawiając ostatnie krzyżyki. I są moje misie dla moich dzieci. Teraz pozostaje szukanie odpowiedniej oprawy :) 



6 komentarzy:

  1. Śliczne misiaki, z pewnością będą wspaniałą ozdobą dziecięcego pokoju!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię misie :) Dzieci będą zadowolone.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny jest ten misio, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękna praca - misie są przeurocze! Mają coś w sobie te zwierzaki, wszyscy je kochają :) Mam nadzieję, że palec już w pełni sprawny :) Pozdrawiam i życzę szczęśliwego Nowego Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. dziękuję :) Jest mi bardzo miło :) Teraz już zabrałam się za nowy haft z gazety Igłą malowane więc niedługo może coś pokaże :) Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń