czwartek, 22 marca 2018

Marcowy tulipan

Witajcie :) 
Tydzień temu opublikowałam post o poczatkach swojej pasji i dziękuję Wam, że przeczytałyście i podzieliłyście się ze mną swoimi opiniami :) W końcu taki jest cel pisania postów. 
A dziś tulipan. U mnie drugi. Wyhaftowałam go z przyjemnością. Czym bliżej było końca tym szybciej igiełka pracowała. Rozłożenie moich tulipanów będzie różnić się od tego co zaproponowała gazeta, stąd u mnie widać większe odległości między tulipanami na lnie.
A tym czasem przypomniała mi się tulipanowa anegdota z mojego dzieciństwa. Mieliśmy w ogródku piękne tulipany. Mojej wychowawczyni bardzo podobały się i mój tata obiecał, że podaruje jej na jesień cebule. Tak się też stało. Tata wręczył mi w dłoń cebulki tulipanów w woreczku i powiedział, że to dla mojej pani. Dałam jej cebulki. Niestety był to dzień pieczonek. Dzieci dawały pani przyniesione produkty. No i ja wręczyłam też swoje cebulki. Pani wzięła i wkroiła je do garnaka z ziemniakami i kiełbasą. No cóż zjedliśmy. Było pysznie, przeżyliśmy ;) A tulipany niestety nie zakwitły na wiosnę w ogródku mojej wychowawczyni ;) 
Prezentacja żółtego tulipana :
 
Ostatnie zdjecie z bliska. 
Na chwilę obecną tyle, mam jeszcze kilka drobiazgów wielkanocnych ale to za tydzień.
Pozdrawiam serdecznie :-) 

38 komentarzy:

  1. ooo piękny tulipanik :). Taki roztrzepany jak marcowa pogoda ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idealnie to ujęłaś :) Wszystko jakieś takie w marcu roztrzepane :)

      Usuń
  2. One już się super prezentują! Ten żółty to też tulipan?! A historia z cebulkami przednia.:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na to wygląda że tulipan. Są też takie postrzępione tulipany ale ja myślę sobie, że on jest już rozłożony i uśmiecha się do słońca :)

      Usuń
  3. Tulipany pięknie u Ciebie rozkwitają pomimo niesprzyjającej aury. Co do historii z cebulkami, to czy one nie nie zawierają trujących związków?😓 To cud że się nie pochorowaliści!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu dlatego napisałam że przeżyliśmy i aż dziw że nikomu nic nie było...dobre organizmy ;) Dziękuję za miłe słowa o tulipanku :)

      Usuń
  4. Piekny tulipan. A przygoda super.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mieliście szczęście jak nic!
    Tulipany lepiej podziwiać niż konsumować, a Twoje dzieła tylko do tego zachęcają!

    OdpowiedzUsuń
  6. Madziu, tulipany są prześliczne.
    Rozbawiła mnie historia z cebulkami:)
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też bawi teraz ta historia :) Czas robi swoje ze wspomnieniami :)
      Dziękuję :)

      Usuń
  7. Bardzo ciekawy kształt ma ten słoneczny tulipanek.
    Piękny!
    Pozdrawiam cieplutko, Madziu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten tulipan rzeczywiście jest taki jakiś roztańczony ....chyba rozkloszował się do słońca :) Dziękuję :)

      Usuń
  8. Przepiękne kwiaty :)Ciekawy haft.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudny haft, piękny. Bardzo ciekawy kolor i kształt tulipana. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie chyba dzięi tej kolorystyce tak przyjemnie mi się go haftowało :) Dziękuję :)

      Usuń
  10. Ciekawa historia z tulipanami. Ten żółty przypomina mi jesienny liść 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No taki inny niz wszystkie ale na pewno będzie wśród innych jak cukiereczek :)

      Usuń
  11. piękny haft się wyłania :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny, oryginalny tulipan! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie im na lnie... i krzyżyki równiutkie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięuję bardzo. Stram się jak mogę, żeby nie tańcowały na kanwie bo tego nie lubię hihi :)

      Usuń
  14. Piękne tulipanki :)
    A historia z cebulkami mnie rozbawiła :)
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  15. Ślicznie tulipanki, takie cieniowane :)
    Mieliście szczęście z tymi cebulkami kwiatowymi. Ale dzień pieczonek - o co chodzi, skąd taka tradycja?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba nie tradycja, po prostu z tego co wiem nauczyciele mają w roku kilka godzin na wycieczki czy inne wyjścia i nasza Pani zrobiła nam pieczonki. Bardzo miło wspominam tamten czas. Teraz już chyba nic takiego nie ma miejsca :/ Dziękuję za miłe słowa o tulipanach :)

      Usuń
  16. Śliczne tulipany o intensywnych barwach :-)

    OdpowiedzUsuń